Nie będę się rozpisywała osobno o każdej jednej pracy z tego postu, dlatego powstała zbiorówka. To kilka prac, które powstały w przeciągu kilku ostatnich miesięcy,a wrzucam tu, by nie umknęły...
Kilka aniołków, wzory powtarzające się, więc tylko sygnalizuję, że były znów robione.
Maleństwa z nowych wzorów
Kotyliony dożynkowe, które wymyśliłam i wykonałam w trakcie stażu w Gminnym Centrum Kultury w Drelowie, z przeznaczeniem na Dożynki Gminne w Żerocinie w sierpniu 2015 r. Za pomoc dziękuję Beatce Lewczuk :-)
Troszkę ziarek z dyni, kaszy gryczanej, zboża i dodatków...
Cudowne prace!!! Wspaniale wykonane!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Dawno tu nie zaglądałam,a przeoczyłabym takie śliczności. Anioły piękne, dostojne, eleganckie. Takie, jak lubię. Też od ponad roku dziergam anioły,mam bzika na ich punkcie, ale z w/w dotychczas robiłam tylko Erhettę.Serwhetta mnie zauroczył, podobnie jak maleństwa.Nie potrafię węzła Salomona, więc na razie nie zabieram się za niektóre wzory. Kotyliony niezwykle pomysłowe. Pozdrawiam cieplutko. Zapraszam do obejrzenia moich wypocin. Dużo kolejnych wspaniałych pomysłów i zdrowia życzę w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuń