Choć wiosna już dawno za nami, a szkoda, teraz dopiero przypomniałam sobie, że jedna z moich czapeczek, zrobionych dla córek, nie wdzięczyła się do nikogo z monitora :-)
Nadrabiam więc zaległość i pochwalę się ażurkowym dziergadełkiem, które miało za zadanie chronić małą główkę od słoneczka, ale zarazem przepuszczać jego ciepłe promyki :-)
Czapeczka jest zwiewna, delikatna, dlatego pozwoliłam sobie na przyozdobienie jej dużym kwiatem. Uwielbiam taki efekt, dzieci wyglądają wtedy tak uroczo :-)
A tak prezentuje się moja modeleczka...
Do wykonania czapki wykorzystałam włóczkę Kocurek puszek. Co do wielkości szydełka... no cóż, zapomniałam już, minęło wszak trochę czasu.
Czapeczka wygląda bardzo delikatnie. Idealna na wiosnę. Super prezentuje się na modelce :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję za mile słowa i wizytę :-) Pozdrawiam i zapraszam częściej.
Usuń